Zlot z okazji 12 lecia zakończenia produkcji Fiata 126 - Łódź

 Końcówka września dla miłośników Fiatów 126p równa się wyjazd do Łodzi na coroczny zlot z okazji zakończenia produkcji Fiata w tym roku już minęło 12 lata od zakończenia produkcji i 40 lat od jej rozpoczęcia. Wyjechałem z domu chwilkę po 5.00 rano, żeby o 6.00 spotkać się z Eweliną i Zygmanem i ruszyć najpierw w kierunku Tumu pod Łęczycą, gdzie mogłem odwiedzić grób Wujka, który zginął w walce pod Bzurą. A później ruszyliśmy na Motodrom, gdzie właśnie startowała próba sprawnościowa. Odbyliśmy szybką rejestrację na już wcześniej zarezerwowane imienne numery, ja już standardowo w Łodzi biorę trzeci raz pod rząd 32.

Po próbie sprawnościowej organizatorzy zadbali o dobry ciepły posiłek czyli żurek. Po tym kawalkadą aut ruszyliśmy do Manufaktury, gdzie tradycyjnie na rynku można było oglądać nasze samochody, a w tym czasie odbyły się konkurs na najniższy samochód, na najwyższy, najlepsze car-audio (tu jak zawsze Cynek prowadzi ze swoim SWAPem), na najmłodszy samochód -  ciągle trwają dyskusję na jakiej zasadzie były przyklejane nr na Happy Endach? – więc jako odnośnik została potraktowania data rejestracji z dowodu rejestracyjnego – nagroda znowu przyjechała z nami do poznania w żółtym Happy Endzie Zygmana.

Ok. godzinny 19 wyjechaliśmy z Mani, jeszcze tankownie i ruszamy do Poznania. Jako, że teraz Happy Enda prowadziła Ewelina jechaliśmy wolniej, za to GPS Zygmana wyprowadził nas opłotkami z Łodzi gdzie oszczędziliśmy kilkanaście minut. Trasa mijała spokojnie tylko przed Koninem widzieliśmy dwa Maluchy stojące na poboczu na awaryjnych więc szybka nawrotka i się zatrzymaliśmy czy nie potrzebują pomocy, okazało się, że właśnie kończyli dokręcanie pompy paliwowej więc ruszyliśmy w dalszą trasę do domu, prowadzać miłe rozmowy na CB-Radiu i między sobą oraz z innymi kierowcami, którzy wspominali swoje samochody, gratulowali odwagi pokonania trasy Poznań – Lodź - Poznań jednego dnia. Ok. 23 pożegnaliśmy się przez CB-Radio w Swarzędzu Ewelina i Zygman polecili Warszawską przez centrum na Wildę, ja pojechałem Bałtycką przez stację Shella na Bułgarskiej swoje Grunwaldzkie Terytorium. Byłe mile zaskoczony spalaniem by wyszło 4,7l/100km. Za rok ponownie wyjazd do Łodzi tym razem na X Ogólnopolski Zlot Fiatów 126p połączony ze zlotem 13 Lecie Zakończenia Produkcji oraz 10 leciem Klubu Terytorium 126p.  

relacja Karol13